Piernik z miodem i dużą ilością przypraw
Kilka dni temu porządkowałam szufladę z przyprawami i poczułam słodki zapach goździków. I już wiedziałam, że kwestią czasu jest znalezienie przepisu z tą przyprawą i zabranie się do pracy w kuchni. A jeśli goździki to wiadomo, że musi być piernik. Pamiętałam o przepisie Oli Lazar na piernik z miodem i mnóstwem przypraw – cynamonem, anyżem, kardamonem, imbirem, goździkami. Wyjrzałam przez okno i wiedziałam, że właśnie tego mi trzeba w kolejny pochmurny i słotny jesienny dzień. To ciasto fantastycznie pachnie i tak samo dobrze smakuje. Jest mocne, aromatyczne, nieco pikantne. Z pewnością upiekę je jeszcze nie raz tej jesieni i w zbliżającą się zimę. To dobry kandydat także na Boże Narodzenie – przygotowanie nie zajmuje wiele czasu, a świetny efekt gwarantowany.
Składniki:
– 200 g miodu
– 50 ml mleka
– 75 g masła
– 75 g cukru
– 150 g mąki
– 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
– 1 jajko
– 1 kopiasta łyżeczka mielonego imbiru
– 2 łyżeczki chińskiej przyprawy „pięć smaków” (w jej skład wchodzą anyż, kasja cynamonowa, goździki, koper włoski, biały pieprz)
– 1 kopiasta łyżeczka mielonego zielonego kardamonu
– 1 łyżeczka gałki muszkatołowej
– 1,5 łyżeczki cynamonu
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 st. C.
Miód, mleko i masło przekładamy do rondelka, topimy na wolnym ogniu. Zdejmujemy z pieca i zostawiamy do wystygnięcia. Mąkę przesypujemy do dużej miski, mieszamy z przyprawami i proszkiem do pieczenia. Cienką stróżką do mąki wlewamy miód z masłem i miodem, mieszamy aby składniki się połączyły. Na koniec dodajemy cukier i jajko, mieszamy i wlewamy do formy keksowej wyłożonej papierem do wypieków. Pieczemy ok. 1,5 godziny. Jeśli wierzch zacznie się przypiekać, przykrywamy keks folią aluminiową. Po upieczeniu wyjmujemy z formy i zostawiamy do wystygnięcia.
2010-11-10 8:35:04
Ciasta, Przepisy na Boże Narodzenie, Przepisy świąteczne, Wszystkie przepisy
Komentarze: 1
Twój komentarz