Jesienna przystawka z dyni, cykorii i fety
Dwa tygodnie przed Halloween przejeżdżałam przez okolice Piaseczna i nie mogłam sobie darować, że nie wzięłam aparatu. Na jednej z ulic odbywał się dyniowy targ i był to wymarzony temat na zdjęcie. Nigdy wcześniej nie widziałam tylu dyń na raz. Ogromne, małe, mniejsze, wszystkie obłędnie pomarańczowe i dumne. Leżały przy chodniku, na półkach, wszędzie, po obu stronach ulicy. Apetyczny widok. Tak bardzo lubię dynię, że w pierwszej chwili pomyślałam, że chętnie przygarnęłabym je wszystkie. Byłyby niecodzienną dekoracją podwórka, a później kolejne szłyby pod nóż. Zrobiłabym inną wersję zupy krem, dyniową zapiekankę, dyniowy placek, dyniowe kotleciki. Resztę pokroiłabym w kostkę i zamroziła, by po Nowym Roku wyciągać kolejne paczuszki i przetrwać tak do następnej jesieni.
Sezon dyniowy rozpoczął się na dobre jakiś czas temu i na szczęście jeszcze trochę potrwa. Można z niej zrobić mnóstwo przysmaków, dynia komponuje się z wieloma składnikami. Na słodko i słono. Dziś proponuję przystawkę – opiekaną dynię w towarzystwie białej cykorii i fety. Proste, ale piękne i pyszne. I tyle w tym przysmaku słońca. Zobaczcie i spróbujcie.
Składniki:
– dynia pokrojona w kostkę
– ser feta pokrojony w kostkę
– listki białej cykorii
– ewentualnie natka pietruszki i sól
Dynię opiekajcie przez około 20 minut w piekarniku. Dobrze będzie przykryć ją kawałkiem folii aluminiowej, aby pozostała jędrna i soczysta. Gdy wystygnie układajcie na listkach cykorii kostkę dyni i fety. Możecie posypać posiekaną natką pietruszki i oprószyć solą.
2008-11-16 9:18:27
Felieton, Przekąski, Przystawki, Sałaty, sałatki, Wegetariańskie, Wszystkie przepisy
Komentarze: 4
Twój komentarz