Jak posiać rzeżuchę i inne kiełki
Nie trzeba mieć ogrodu, by uprawiać zioła i inne zdrowe dodatki takie jak szczypior, rzeżucha czy kiełki. Wystarczy trochę wolnego miejsca na balkonie albo parapecie, plastikowy pojemniczek, doniczka, trochę wody, odrobina wolnego czasu, cierpliwości i dobrych chęci. Doniczki z ziołami i pojemniczki z kiełkami gotowymi do spożycia można kupić w sklepach. Dla tych z Was, którzy chcieliby wyhodować je sami, załączam mały instruktaż. Na początek będzie o rzeżusze i kiełkach. Jak się zabrać do ich zasiania? Ile czasu może potrwać aż urosną i będzie można je jeść? I na sam koniec – z czym je jeść. Zapraszam do lektury.
Dlaczego warto jeść kiełki
Kiełki to dobre źródło cynku, jodu, żelaza, manganu, selenu, witaminy C, A, witamin z grupy B i wielu innych cennych dla człowieka składników. Kiełki warto jeść przez cały rok, ale szczególnie ważne jest wprowadzenie ich do menu, kiedy wybór dostępnych świeżych, dobrej jakości warzyw jest niewielki, czyli późną jesienią i zimą, a także wczesną wiosną.
Produkcja kiełków jest niedroga i niekłopotliwa. Nasiona można kupić np. w sklepach ogrodniczych, koszt jednej paczuszki to ok. 2-3 zł i zwykle nasiona z jednego opakowania starczają na więcej niż jeden wysiew.
Jak siać, podlewać kiełki i ile czasu rosną
Mój sposób na rzeżuchę jest następujący – nasiona zalewam chłodną przegotowaną (albo przefiltrowaną) wodą i odstawiam na około godzinę. Następnie dno porcelanowego albo plastikowego, niewysokiego pojemniczka wykładam ligniną (można kupić ją w aptece, koszt to ok. 2-3 zł za rolkę, która starczy na wiele wysiewów) – warstwa nie musi być gruba, wystarczy kilka cienkich płatków, zwilżam wodą i łyżeczką wykładam napęczniałe nasiona rzeżuchy. Tak przygotowaną rzeżuchę stawiam na parapecie i codziennie podlewam, pilnując, by nasiona nie wysychały. Mniej więcej po tygodniu rzeżucha jest dość wysoka i można ją jeść.
Inne kiełki polecam siać w „kiełkownicy”. To okrągłe naczynie składające się z kilku poziomów – podstawki, trzech pojemników do wysiewu i pokrywki. Do części przeznaczonych do wysiewu należy nasypać nasion i regularnie, najlepiej 2-3 razy dziennie, płukać je letnią, przegotowaną wodą. Uwaga – niektóre kiełki wymagają kilkugodzinnego moczenia w wodzie – np. kiełki pora czy brokuła. Jeśli pominiesz tę czynność i będziesz je tylko przepłukiwać, możesz bardzo długo czekać aż wyrosną. Ponieważ każde kiełki wymagają innego traktowania – niektóre trzeba moczyć przez 2-3 godziny, inne na przykład 8, czy nawet 12, najlepiej czytać etykiety, gdzie producent zawarł wskazówki odnośnie przygotowania nasion do wysiewu (czasem takie informacje dostępne są w środku, na wewnętrznej stronie opakowania). Rzeżuchę także można zasadzić w kiełkownicy – wtedy jej kiełki można jeść już po dwóch dniach.
Kiełki z nasion wyrosną także np. w słoiku, ale użycie kiełkownicy ma tę przewagę, że przepłukiwanie nasion jest dużo prostsze – każdy poziom wyposażony jest w odpływ wody. Kiedy woda spłynie do podstawki musimy ją wylać (im szybciej to zrobimy, tym lepiej), natomiast przepłukiwanie kiełków zasadzonych w słoiku może być bardziej kłopotliwe, choć na pewno wykonalne. Naczynie do kiełków kosztuje ok. 25-30 zł i można dostać je w sklepach ogrodniczych, supermarketach i w Internecie.
Kiełki rosną w różnym tempie, od dwóch dni do tygodnia, a nawet dłużej. Najszybciej zbierzesz kiełki rzeżuchy, soi, owsa, rzodkiewki. Nieco później kiełkują np. nasiona brokuła, pora czy lucerny.
Jak smakują i do czego użyć kiełki
Kiełki wyglądają i smakują bardzo różnie, w zależności od rodzaju. Rzeżucha ma ostrawy smak, kiełki pora są długie i cienkie – wyglądają jak miniaturka tego warzywa, są pikantne, słodkawe, o cebulowym posmaku. Kiełki słonecznika są znacznie grubsze, osiągają większe rozmiary i przyjemnie chrupią podczas jedzenia. Mają delikatny, nieco orzechowy smak. Lekko pikantne będą kiełki brokuła, kiełki buraka czy rzodkiewki.
Zarówno rzeżucha, jak i inne kiełki wyśmienicie smakują z pieczywem. I to zarówno z samym masłem, jak i na kanapkach z twarogiem, żółtym serem, jajkami, wędliną czy rybą. Są też świetnym dodatkiem do sałatek, surówek, past do pieczywa, makaronów, zup, wytrawnych naleśników (można wzbogacić nimi farsz albo posypać zwinięte już naleśniki) i różnego rodzaju placków.
Przepisy z kiełkami
Pasta z makreli i rzeżuchy
– wędzona makrela średniej wielkości
– pół cebuli
– łyżka majonezu
– łyżeczka musztardy (np. Sarepskiej lub Dijon)
– natka pietruszki
– rzeżucha
– sól morska
– świeżo mielony czarny pieprz
Rybę oddzielić od skóry i ości, połączyć z drobno posiekaną cebulą. Dodać musztardę, majonez, sól i pieprz do smaku. Na koniec dodać natkę pietruszki i rzeżuchę. Delikatnie wymieszać i podawać z pieczywem.
Sałata z kiełkami
– pół główki sałaty lodowej
– garść rukoli
– kilka suszonych pomidorów
– kilka łyżek dowolnych kiełków
– 2 łyżki oliwy z oliwek lub oleju z zalewy z pomidorów
– 1 łyżka soku z cytryny
– sól morska
– świeżo mielony czarny pieprz
Sałatę lodową pokroić lub porwać na mniejsze kawałki. Dodać rukolę, pokrojone w paski suszone pomidory, kiełki. Doprawić do smaku solą, pieprzem, oliwą i sokiem z cytryny. Podawać do mięs, wędliny, pasztetów albo jako samodzielne danie z dodatkiem pieczywa.
Tekst i przepisy: Magdalena Lewandowska-Rosa
2010-05-04 2:11:29
Wegetariańskie, Wszystkie przepisy
Komentarze: 5
Twój komentarz