Chleb razowy z ziołami
Pretekstem do upieczenia domowego chleba mogą być nawet zalegające w lodówce drożdże. Dalej było łatwo. Razowa mąka na półce, ziarna słonecznika uprażone rano, zioła, na które akurat miałam ochotę. I miód.
Później zagniatanie, czekanie, zagniatanie i – cudo wyjęte z piekarnika. Okrągłe, rumiane, pachnące.
– 2 szklanki mąki razowej żytniej
– 1 szklanka mąki pszennej
– 5 dag drożdży
– 125 ml mleka
– 1/2 łyżeczki cukru
– 1 szklanka otrąb pszennych
– 1/3 szklanki prażonych ziaren słonecznika
– 3 łyżki płynnego miodu
– 3/4 łyżki soli
– 3/4 szklanki ciepłej wody
– 2 łyżki oliwy
– 5 łyżek suszonego majeranku
– 2 łyżki kminku
– białko
Do ciepłego mleka wkruszcie drożdże i podczas ich rozprowadzania dodajcie cukier i szczyptę pszennej mąki. Odstawcie na kilkanaście minut do wyrośnięcia. Oba rodzaje mąki wsypcie do miski, dodajcie otręby, ziarna słonecznika, sól, majeranek i kminek. Gdy drożdże potroją swoją objętość przełóżcie je do miski z mąką i resztą składników i zacznijcie wyrabiać ciasto. Dodajcie miód i oliwę i po trochu podlewajcie ciepłą wodą. Ciasto jest dość kleiste i lepi się do rąk, ale takie właśnie ma być. Gdy wszystkie składniki dobrze się połączą wyrabiajcie je jeszcze przez chwilę, po czym przykryjcie ściereczką i odstawcie w ciepłe miejsce na mniej więcej 30 minut. W tym czasie powinno podwoić swoją objętość. Po tym czasie zagniećcie je raz jeszcze i uformujcie swój bochenek. Ułóżcie go w blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i posmarujcie jego wierzch białkiem. Wstawcie do piekarnika nagrzanego do 200 st. C i pieczcie około 45 minut aż wierzch będzie mocno rumiany.
2007-11-03 9:52:29
Felieton, Kanapki, Pieczywo, Pieczywo - chleb, bułeczki, Wszystkie przepisy
Komentarze: 6
Twój komentarz