Sałata ze szpinaku, pomidorów i fety
Po tej sałacie pozostało miłe i słodkie wspomnienie. Robiłam ją kilka tygodni temu, kiedy z krzaczków w przydomowym ogródku można było zerwać soczyste, kolorowe pomidory. Te, które widzicie na zdjęciu dostaliśmy od babci mojego męża, tak samo jak szpinak. Na kolejne własne pomidory przyjdzie mi poczekać jakieś 10 miesięcy. Pocieszeniem są dostępne w sklepach całoroczne […]
więcej...