Placuszki z jagodami
Po sezonie na truskawki przyszła pora na jagody. Można kupić je na straganach albo przy drogach otoczonych lasem. Można też iść do lasu samemu, co gorąco polecam. Przy tej odrobinie wysiłku korzyści są ogromne – obcowanie z naturą zawsze mnie uspokaja, szum lasu działa uzdrawiająco. Satysfakcja jest wprost proporcjonalna do dłoni zabarwionych na fioletowo, które nie tak łatwo odszorować.
Te fioletowe, mięsiste kulki mają zbawienne działanie na nasz organizm, ale wspomnę tylko o dwóch ich zaletach, które mnie całkowicie przekonały – dobrze działają na wzrok i wspomagają pamięć.
Jagody można wykorzystać w kuchni do przygotowania wielu potraw. Dziś proponuję delikatne, rozpływające się w ustach placuszki z jagodami. Z jagodową polewą, oczywiście.
Na placuszki:
– 1 szkl. mąki
– 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
– 1/2 łyżeczki sody
– 1 łyżka ciemnego cukru (np. Demerara, ale może być też biały)
– szczypta soli
– 1 szkl. mleka
– 1 jajko
– 2 łyżki rozpuszczonego masła
– kilka garści jagód
Na jagodową polewę:
– jogurt naturalny
– kilka garści jagód
– cukier
Najpierw przygotowujemy ciasto na placki. Postępujemy podobnie, jak w przypadku mufinów (porównaj np. Pomarańczowe mufiny śniadaniowe) – mieszamy najpierw suche składniki: mąkę, proszek do pieczenia, sodę, cukier i sól. W innym naczyniu mieszamy pozostałe składniki (oprócz jagód, te dodajemy na końcu) – rozkłócone jajko, mleko i wystudzone (koniecznie!), ale nadal płynne masło. Następnie płynne składniki wlewamy do suchych i mieszamy. Robimy to dokładnie, do uzyskania gładkiej masy, jednak nie trzeba wyciągać miksera – w kilka minut uzyskamy pożądaną konsystencję mieszając łyżką czy widelcem. Na koniec dodajemy jagody – świeże lub mrożone – i delikatnie mieszamy.
Odstawiamy ciasto na kilkanaście minut, a w tym czasie robimy polewę.
Jogurt mieszamy z jagodami – wszystko w proporcjach, które zależą od indywidualnych upodobań, a także od ilości osób, które będą placuszki jadły. Dodajemy cukier – tyle, ile lubimy, pamiętając, że placuszki nie będą zbyt słodkie. Jagody możemy lekko porozgniatać widelcem, aby uzyskać piękny różowo-fioletowy kolor pysznego i lekkiego (wszak bez śmietany, ale możecie zastąpić jogurt śmietaną, jeśli macie na to ochotę) owocowego sosu.
Placuszki smażymy na lekko natłuszczonej patelni. To jest właśnie najlepsze – te placki to coś między inną formą naleśników a racuchami, ale do ich przygotowania nie potrzeba wiele tłuszczu, a mimo to nie przywierają do patelni.
Smażymy po kilka minut z jednej strony. Łatwo poznać, kiedy należy je przewrócić na drugą stronę – ciasto lekko się zetnie i podczas próby odwrócenia ich nie będzie się rozlewać.
Podajemy polane jagodowym sosem.
Wskazówki:
Dobrze, jeśli jajko i mleko nie są prosto z lodówki – jeśli postały chwilę na kuchennym blacie jest mniejsze prawdopodobieństwo, że masło nam się zwarzy, nawet jeśli nie wystudzimy go dostatecznie.
2007-07-08 12:07:47
Desery, Dodatki, Felieton, Kolacja, Na słodko, Przekąski, Śniadania, Sosy, Wegetariańskie, Wszystkie przepisy
Komentarze: 2
Twój komentarz